Jeśli jest rzeka, to muszą być i mosty. To zdanie wydaje się tak oczywiste, że wręcz banalne. W historii ujścia Wisły nic nie jest z góry przesądzone, nawet dźwięki, które powstają na styku działalności człowieka i przyrody.
Dzisiejszy, bardzo nietypowy podcast (w dwóch wersjach językowych) opowiada w największym skrócie historię Wisły. Jednominutowe dokumenty? Czemu nie!